Content
Szukaj w blogu
środa, 3 lipca 2013
Autor:
Unknown
Etykiety:
8/10,
Egmont,
fantastyka,
Kerstin Gier,
młodzieżowe,
paranormal romance,
recenzja,
Trylogia Czasu
Podróżując w czasie.
tytuł: Czerwień rubinu
autor: Kerstin Gier
wydawnictwo: Egmont
moja ocena: 8/10
Książkę miałam w planach już od jakiegoś czasu, niestety dopiero niedawno udało mi się ją zdobyć w bibliotece. Po tylu zachwytach, jakie czytałam i słyszałam spodziewałam się rewelacyjnej powieści.
Gwendolyn odkrywa niespodziewanie, że jest posiadaczką genu podróży w czasie. Jest ona ostatnim z dwunastu podróżników, bardzo istotnym w bractwie. Dziewczyna wraz z Gideonem ma wypełnić niebezpieczną misję.
Czerwień rubinu jest bardzo lekką powieścią pisaną z perspektywy głównej bohaterki - Gwen. Czyta się ją naprawdę szybko. Książkę oceniam jako bardzo dobrą, ponieważ jednak czegoś mi w niej zabrakło, by nazwać ją rewelacyjną. Jak dla mnie trochę zbyt wolno się rozwijała, nie była co prawda przez to nudna, bo sposób w jaki pisze autorka jest bardzo przyjemny i ciekawy, ale mimo to przydałoby się nieco więcej akcji. Moim zdaniem jest to lektura w sam raz na wakacje, na mnie czeka jak na razie druga część Trylogii czasu, jestem ciekawa jak dalej potoczą się losy bohaterów.
A wy czytaliście tę książkę?
autor: Kerstin Gier
wydawnictwo: Egmont
moja ocena: 8/10
Książkę miałam w planach już od jakiegoś czasu, niestety dopiero niedawno udało mi się ją zdobyć w bibliotece. Po tylu zachwytach, jakie czytałam i słyszałam spodziewałam się rewelacyjnej powieści.
Gwendolyn odkrywa niespodziewanie, że jest posiadaczką genu podróży w czasie. Jest ona ostatnim z dwunastu podróżników, bardzo istotnym w bractwie. Dziewczyna wraz z Gideonem ma wypełnić niebezpieczną misję.
Czerwień rubinu jest bardzo lekką powieścią pisaną z perspektywy głównej bohaterki - Gwen. Czyta się ją naprawdę szybko. Książkę oceniam jako bardzo dobrą, ponieważ jednak czegoś mi w niej zabrakło, by nazwać ją rewelacyjną. Jak dla mnie trochę zbyt wolno się rozwijała, nie była co prawda przez to nudna, bo sposób w jaki pisze autorka jest bardzo przyjemny i ciekawy, ale mimo to przydałoby się nieco więcej akcji. Moim zdaniem jest to lektura w sam raz na wakacje, na mnie czeka jak na razie druga część Trylogii czasu, jestem ciekawa jak dalej potoczą się losy bohaterów.
A wy czytaliście tę książkę?
moim zdaniem najsłabsza część trylogii, którą notabene bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNie jestem jeszcze przekonana do tej trylogii, ale jeśli będzie w bibliotece to wypożyczę :) Zazdroszczę Ci, że masz taką możliwość.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mam za sobą już całą trylogię czasu i absolutnie ją uwielbiam!:)
OdpowiedzUsuńAch... Ależ ci zazdroszczę!
UsuńKsiążka leży u mnie na półce, ale jeszcze jej nie czytałam.
OdpowiedzUsuńCzeka na ten odpowiedni moment - znam to.
UsuńCzytałam, oceniłam ją o wiele niżej... Myślałam, że będzie lepsza, a główna bohaterka mnie strasznie irytowała - ba! dalej mnie irytuje, a jestem po drugiej części, która jest o niebo lepsza tak na marginesie...
OdpowiedzUsuńin-corner-with-book.blogspot.com
Hm, może ta seria wcale nie jest taka dobra. Mam na nią ochotę, ale jednak bardziej wierzę w to, że nie jest aż tak idealna.
UsuńOwszem czytałam i oceniłam podobnie jak Ty też mi w tej części czegoś brakowało
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze. Może się skuszę.
OdpowiedzUsuńKsiążki nie czytałem - może po prostu dlatego, że tytuł nie obił mi się o uszy.
OdpowiedzUsuńMoże jednak zdecyduję się na nią.
Lubię czytać lekkie książki, które nie wymagają głębszego myślenia :)
Czytałam juz wiele dobrego na temat tej ksiazki i mam na nia niesamowita chęć :)
OdpowiedzUsuńMam w wakacyjnych planach całą trylogię!
OdpowiedzUsuńostatnio wreszcie ta seria znalazła się w bibliotece, więc pewnie niedługo ją poznam :)
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa tej historii.
ostatnio widzę dużo recenzji tej serii ;) sama czytałam ją już jakiś czas temu, tak średnio mi podeszła. Zła nie była, ale też nie to, czego się spodziewałam.
OdpowiedzUsuńJa właśnie się boję, że jak kupię to wyjdzie, że to przeciętniak. :(
UsuńPodróż w czasie - interesująca sprawa. ;) Może kiedyś po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńUwielbiam, uwielbiam, uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńOgółem mi się podobała, całkiem przyjemna lektura, ale żebym oszalała na jej punkcie to nie ; p
OdpowiedzUsuńNie znam, ale może poznam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Chcę to przeczytać! Więc jak? Polecasz na wakacje? ;)
OdpowiedzUsuń"Czerwień Rubinu" kurzy się na półce już od ponad miesiąca, a biblioteka niedługo się upomni. Nie mogę przełamać się do przeczytania tej powieści. Mam wrażenie, że Gwendolyn jest naiwną nastolatką, a język i styl książki jest prosty do bólu. Nie wiem, czy dam radę przeczytać.
OdpowiedzUsuńNo i nic z tego nie wyszło. :( Nie przeczytałam. Chyba nie miałam ochoty na Czerwień Rubinu. Może następnym razem.
UsuńZdarza się, ja jedną książkę przetrzymałam chyba z miesiąc, zapłata złotówki kary była trochę zabawna. A i tak książki nie przeczytałam. "Czerwień rubinu" jeszcze poczeka, bo chciałabym przeczytać ten hicior, ale czeka w kolejce. :)
UsuńTeż tak mam. Trzymam książkę miesiąc, potem przedłużam do dwóch z nadzieją, że przeczytam, a i tak nic z tego. Czasami po prostu nie umiem wziąć się za tę powieść, gdyż chodzą mi po głowie kompletnie inne pozycje.
UsuńKupowanie książek to mój nałóg, więc często mam tak, że jeśli coś chcę to kupuję, a później też mam ochotę na coś innego, niektóre książki naprawdę kurzą się u mnie już stanowczo za długo. Opcja z biblioteką jest tańsza. :D
UsuńJestem książkoholiczką :D Dzien w dzien czytam ksiazki, a kupowanie ich sprawia mi wieksza radosc niz zakup jakiegos ciuchu czy tez butow.. Ale i tak najbardziej cieszą mnie promocje ksiazek, ze upolowalam cos za dogodną cene : )
UsuńPodróże w czasie, to nie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńPreczytałam całe mnóstwo opinii na temat tej pozycji! Bez żadnej przesady, naprawdę! Ale jedną uważam za najbardziej prawdziwą - pisaną przez chłopaka. Sama bałam się że po tylu pozytywnych recenzjach się zawiodę, dlatego jego opinia zmieniła moje nastawienie do książki - nie oczekuję już czegoś wybitnego. Nie chciałabym aby Gwen była głupiutką nastolatką, a Gideon kolejnym Edwardem, czy Patchem - przystojniakiem z idealnym ciałem, lecz z innym imieniem. A tak może być. Kiedyś przeczytam, ale surowo oceniam paranormale. Może ten będzie inny - zobaczymy po lekturze. :)
OdpowiedzUsuńMnie naprawdę podobała się cala ta trylogia, czytalam z zapartym tchem jedna czesc po drugiej. Szczerze to pare lat zwlekalam z przeczytaniem tych ksiazek, ale naprawde są swietne, godne uwagi ;)
UsuńMam już ochotę na przeczytanie tej książki nie wiem jak długo! Przekonałaś mnie dostatecznie, muszę się za nią rozejrzeć.
OdpowiedzUsuńMoja ukochana książka! Całe szczęści w bibliotece znalazłam tę trylogię i... zakochałam się w niej! Cudowna! No ja bym dała 10/10 ;) uwielbiam historie o podróżach w czasie, to jest to co lubię najbardziej, a do tego dobry romansik hehehehe :D Polecam ją każdemu kto lubi taki motyw przewodni. W ogóle się przy niej nie nudziłam, a chęć odkrycia tylu tajemnic, tylko wzmagała mój apetyt na czytanie dalszych części trylogii :)
OdpowiedzUsuńHm, zachęciłaś mnie swoją opinią na temat tej trylogii ;)
UsuńNie czytałam, ale okładka jest przyciągająca i jeśli uda mi się na nią trafić to z pewnością przeczytam :)
OdpowiedzUsuńTrylogia Kerstin Gier czeka na przeczytanie w moim ebooku. :)
OdpowiedzUsuń