Content
Szukaj w blogu
piątek, 5 lipca 2013
Autor:
Unknown
Etykiety:
10/10,
Jolanta Kosowska,
Novaeres,
polscy autorzy,
recenzja,
thriller,
ulubione
Kim jesteś?
tytuł: Deja vu
autor: Jolanta Kosowska
wydawnictwo: Novae Res
moja ocena: 10/10
Od czasu założenia bloga coraz częściej zaczęłam sięgać po powieści polskich autorów. Tym razem dzięki Wydawnictwu Novae Res miałam okazję przeczytać Deja vu Jolanty Kosowskiej.
Książka opowiada historię Rafała, który wraca do kraju po emigracji. Wraz z powrotem jego życie zaczyna się zmieniać. Mężczyzna uświadamia sobie, że zna ludzi, których nie poznał, co więcej darzy ich ogromnymi uczuciami. W snach nawiedzają go wydarzenia, które wydają się znajome, jednak ich nigdy nie przeżył. Tłem całej historii są piękne opisy Wenecji.
Deja vu to tajemniczy thriller, który przekonał mnie, że warto częściej sięgać po dzieła rodzimych pisarzy!
Powieść powoli odkrywa przed czytelnikiem swoje tajemnice, budując napięcie. Muszę przyznać, że podczas jej lektury czułam przyjemny niepokój. Trudno było mi się oderwać od tej książki, pragnęłam poznać jej zakończenie - które mnie zaskoczyło, było dosyć nietypowe.
Dawno nie czytałam równie dobrej książki z tego gatunku - polecam ją każdemu, kto szuka ciekawej i wciągającej lektury.
A wy czytaliście tę książkę?
autor: Jolanta Kosowska
wydawnictwo: Novae Res
moja ocena: 10/10
Od czasu założenia bloga coraz częściej zaczęłam sięgać po powieści polskich autorów. Tym razem dzięki Wydawnictwu Novae Res miałam okazję przeczytać Deja vu Jolanty Kosowskiej.
Książka opowiada historię Rafała, który wraca do kraju po emigracji. Wraz z powrotem jego życie zaczyna się zmieniać. Mężczyzna uświadamia sobie, że zna ludzi, których nie poznał, co więcej darzy ich ogromnymi uczuciami. W snach nawiedzają go wydarzenia, które wydają się znajome, jednak ich nigdy nie przeżył. Tłem całej historii są piękne opisy Wenecji.
Deja vu to tajemniczy thriller, który przekonał mnie, że warto częściej sięgać po dzieła rodzimych pisarzy!
Powieść powoli odkrywa przed czytelnikiem swoje tajemnice, budując napięcie. Muszę przyznać, że podczas jej lektury czułam przyjemny niepokój. Trudno było mi się oderwać od tej książki, pragnęłam poznać jej zakończenie - które mnie zaskoczyło, było dosyć nietypowe.
Dawno nie czytałam równie dobrej książki z tego gatunku - polecam ją każdemu, kto szuka ciekawej i wciągającej lektury.
A wy czytaliście tę książkę?
Nie czytałam i na razie nie mam zamiaru. :)
OdpowiedzUsuńAle przyznaj. Okładka jest ładna :)
UsuńOkładka jest bardzo ładna. Fajne kolory, i już przy pierwszym spojrzeniu myśli się o Wenecji. :)
UsuńTak, okładka ma w sobie to ,,coś'' ;)
UsuńO książce wiele dobrego słyszałam i z każdą recenzją mam na nią coraz większą ochotę ;)
OdpowiedzUsuńPożyjemy, zobaczymy. Ogólnie nic nie mam do polskich pisarzy - niektórzy nawet są moimi ulubionymi. Szczególnie Anny Onichimowskiej, którą polecam.
OdpowiedzUsuńksiążka raczej nie dla mnie.. polscy pisarze nie należą do moich ulubionych.
OdpowiedzUsuńHm, książki na pewno nie powinno się skreślać tylko dlatego, że jest dziełem polskiej autorki. Nasi autorzy wcale nie są w tyle, chociaż to też zależy od tego jakie książki lubisz. Może po prostu coś nie trafiło w Twój gust, ale nie należy się zniechęcać. :)
UsuńJak ja nie lubię, kiedy na wstępie skreśla się autora, tylko dlatego że jest z Polski. :/ Przecież zagraniczni pisarze też nie są idealni. I w Polsce, i w Ameryce są autorzy, którzy są beznadziejni, ale są też światowej sławy pisarze.
UsuńPrawda, ale niestety często spotykam się z tym, że ktoś nie przeczyta książki, bo napisał ją nasz autor. :(
UsuńUważam, że to, czy książka jest ciekawa nie ma nic wspólnego z narodowością autora/autorki. Przykładowo ja zawiodłam się nieco na książkach Jennfier Echols, a przecież nie jest polską pisarką.
UsuńZainteresowała mnie ta książka, rozejrzę się za nią.
OdpowiedzUsuńin-corner-with-book.blogspot.com
Bardzo wysoka recenzja zachęca do przeczytania, tym bardziej, że słyszałam już o tej książce wiele dobrego.
OdpowiedzUsuńPodpisuje się pod twoją recenzją w 100 procentach. Rewelacyjna powieść. Jestem nią zauroczona.
OdpowiedzUsuńJest aż tak dobrze? :) Muszę zapamiętać ten tytuł.
UsuńJuż mam ten tytuł na tablicy korkowej :D Cudowny wynalazek, już dawno zgubiłabym tytuły ^^ (ta skleroza...)
UsuńNa początku nie była do tej książki przekonana, ale teraz zmieniam zdanie i postanawiam przeczytać "Deja vu" jak najszybciej! :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale może warto? Poszukam :)
OdpowiedzUsuńJa także zaczełam cyztać od niedawna prawie same ksiazki polskich autorów :) Jak najbardziej przeczytam i ta.
OdpowiedzUsuńIntryguje mnie ta książka, a każda pozytywna recenzja wzmaga moją ciekawość...
OdpowiedzUsuńWszędzie pozytywne opinie, kiedyś może przeczytam. Muszę się najpierw wykopać z mojego stosu, a to będzie trudne..
OdpowiedzUsuńsuper książka zresztą tak jak pierwsza "Niepamięć". Generalnie omijam szerokim łukiem książki pachnące s-f, ale tu się skusiłam i nie żałuję..genialna fabuła, styl pisania, trzymania w napięciu. Fenomenalna pisarka!
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńWenecja jest jednym z moich ukochanych miast. Dla samego miejsca sięgnęłabym po powieść, ale dla fabuły już nie bardzo. To nie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, ze to książka dla mnie, ale Twoja recenzja mnie przekonała. :)
OdpowiedzUsuńHm, jestem otwarta na nowe propozycje, wiec mimo że do tej pory nie sięgałam po takie książki, to pewnie teraz zacznę! Polska autorka + Wenecja kuszą. :)
OdpowiedzUsuńOj polska autorka, nawet nie będę się za nią zabierała ;) ale miło, że ci się podobała ;)
OdpowiedzUsuńTak wysoka ocena mnie przekonała, nie mialam przyjemnosci poznać twórczości tej autorki ;)
OdpowiedzUsuńZawieszę oko na tej książce, zapamiętam tytuł i rozpocznę poszukiwania ;)
OdpowiedzUsuń