Content
Szukaj w blogu
poniedziałek, 26 sierpnia 2013
Autor:
Unknown
Etykiety:
9/10,
Media Rodzina,
młodzieżowe,
Ransom Riggs,
recenzja,
thriller
Wszystko osobliwe.
tytuł: Osobliwy dom pani Peregrine
autor: Ransom Riggs
wydawca: Media Rodzina
liczba stron: 390
moja ocena: 9/10
Uwielbiam książki, które roztaczają w okół siebie oryginalny klimat, jedną z nich jest właśnie Osobliwy dom pani Peregrine. Powieść już na pierwszy rzut oka zachęciła mnie swoją tajemniczością, a kiedy przeczytałam opis, po prostu nie mogłam nie zabrać jej ze sobą do domu.
Jacob jest bardzo przywiązany do swojego dziadka, uwielbia spędzać z nim czas i słuchać jego opowieści o sierocińcu, w którym mieszkały niezwykłe dzieci. Tuż po nietypowej śmierci staruszka, chłopak wyrusza na walijską wyspę, żeby dowiedzieć się więcej o tym niesamowitym miejscu i sprawdzić, czy ono naprawdę istnieje.
Książka napisana jest przyzwoitym językiem, co sprawia, że czyta się ją całkiem przyjemnie. Akcja nakręca się już na pierwszych stronach, więc trudno byłoby się przy niej nudzić, od początku autor buduje napięcie i ciekawi czytelnika. Powieść jest wzbogacona o zdjęcia, które przykuwają wzrok, wywołują gęsią skórkę, ale co najważniejsze przybliżają odbiorcy postacie przedstawione w powieści. Książka jest bardzo dopracowana pod względem graficznym. Muszę przyznać, że po lekturze spodziewałam się czegoś zupełnie innego, jednak to, co zaserwował mi Ransom Riggs, wcale mnie nie zawiodło.
Osobliwy dom pani Peregrine to młodzieżowy thriller, w którym można znaleźć mnóstwo mrocznych, nadprzyrodzonych postaci oraz trzymającą w napięciu historię - jak dla mnie strzał w dziesiątkę!
Kiedyś marzyłem o ucieczce przed zwykłym życiem, ale tak naprawdę moje życie nigdy nie było zwyczajne. Po prostu nie zauważałem jego niezwykłości.
A wy czytaliście tę książkę?
autor: Ransom Riggs
wydawca: Media Rodzina
liczba stron: 390
moja ocena: 9/10
Uwielbiam książki, które roztaczają w okół siebie oryginalny klimat, jedną z nich jest właśnie Osobliwy dom pani Peregrine. Powieść już na pierwszy rzut oka zachęciła mnie swoją tajemniczością, a kiedy przeczytałam opis, po prostu nie mogłam nie zabrać jej ze sobą do domu.
Jacob jest bardzo przywiązany do swojego dziadka, uwielbia spędzać z nim czas i słuchać jego opowieści o sierocińcu, w którym mieszkały niezwykłe dzieci. Tuż po nietypowej śmierci staruszka, chłopak wyrusza na walijską wyspę, żeby dowiedzieć się więcej o tym niesamowitym miejscu i sprawdzić, czy ono naprawdę istnieje.
Książka napisana jest przyzwoitym językiem, co sprawia, że czyta się ją całkiem przyjemnie. Akcja nakręca się już na pierwszych stronach, więc trudno byłoby się przy niej nudzić, od początku autor buduje napięcie i ciekawi czytelnika. Powieść jest wzbogacona o zdjęcia, które przykuwają wzrok, wywołują gęsią skórkę, ale co najważniejsze przybliżają odbiorcy postacie przedstawione w powieści. Książka jest bardzo dopracowana pod względem graficznym. Muszę przyznać, że po lekturze spodziewałam się czegoś zupełnie innego, jednak to, co zaserwował mi Ransom Riggs, wcale mnie nie zawiodło.
Osobliwy dom pani Peregrine to młodzieżowy thriller, w którym można znaleźć mnóstwo mrocznych, nadprzyrodzonych postaci oraz trzymającą w napięciu historię - jak dla mnie strzał w dziesiątkę!
Kiedyś marzyłem o ucieczce przed zwykłym życiem, ale tak naprawdę moje życie nigdy nie było zwyczajne. Po prostu nie zauważałem jego niezwykłości.
A wy czytaliście tę książkę?
uwielbiam Twojego bloga-
OdpowiedzUsuńzawsze mam problem ze znalezieniem odpowiedniej ksiazki dla siebie a Twoje posty zaczely to ulatwiac :)
bezxpomyslu.blogspot.com
Miło mi czytać takie komentarze! Dzięki! : )
UsuńO tak, Twój blog to kopalnia pomysłów na nudne wieczory:) Już sobie zapisałam, żeby koniecznie poszukać w bibliotece tego tytułu:)
UsuńDziękuję! Takie komentarze dają mi motywację do pisania nowych postów. : )
UsuńJa również popieram to stwierdzenie - dokopujesz się do książek, które nie są aż tak znane, a bardzo ciekawe, dzięki czemu mamy możliwość zapoznania się z nimi i sięgnięcia po nie :)
UsuńI nie ograniczasz się tylko do 1 gatunku :)
UsuńCzytałam tę książkę. Wtedy mi się podobała, teraz... nie wiem. Jakby nie miała zakończenia, jakby była pisana na siłę tylko do tych zdjęć. Nie wiem...
OdpowiedzUsuńKsiazke mam od dawna w planach, musze je w koncu zrealicować :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie spotkałam się z tą książką, ale kusisz mnie, żeby szybko się z nią zapoznać. :)
OdpowiedzUsuńMoże i treść tak bardzo mnie nie zaintrygowała, ale jeśli chodzi o zdjęcia oraz wydanie - super! Bardzo fajnie, że nie przy tej książce nie da się nudzić i czyta ją się przyjemnie. Brzmi świetnie! :-)
OdpowiedzUsuńThrillery bardzo lubię czytać, więc i na powyższy chętnie się skuszę, bo zapowiada się nadzwyczaj ciekawie.
OdpowiedzUsuńJa również, thriller, horror i kryminał to moje ulubione klimaty ;)
UsuńJa uwielbiam kryminały i obyczajowe :]
UsuńChciałabym przeczytać tę książkę.
OdpowiedzUsuńSądząc po okładce, obstawiałbym raczej dramat obyczajowy.
OdpowiedzUsuńDlatego zdziwiła mnie etykieta "thriller". Coraz bardziej przekonuję się do sławetnego powiedzenia "nie oceniaj książek po okładce". :)
Ja ośmieliłabym się podciągnąć to nawet pod fantastykę.
UsuńFantastykę? :( Wolałabym jednak dramat obyczajowy, albo thriller...
UsuńNie znam książki. Może kiedyś przeczytam - teraz zupełnie nie mam ochoty na takie klimaty. Wolę coś bardziej optymistycznego na zbliżającą się jesień :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam i ten stan chyba się nie zmieni, ale okładka ładna, może mam dziwny gust
OdpowiedzUsuńhttp://qltura.blogspot.com/
Zaintrygowałaś mnie . :)
OdpowiedzUsuńMnie sama okładka zaintrygowała :)
UsuńNie czytała i raczej nie zamierzam. :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale już sama okładka sprawia, że chciałabym mieć ją w swoich rękach i mam nadzieję, że mi się to uda. ;]
OdpowiedzUsuńZdecydowanie zgadzam się z poprzedniczką, u mnie już okładka wywołała gęsią skórkę ; )
OdpowiedzUsuńFakt, okładka dość mroczna, ale to tylko dodatkowy plus :)
UsuńZgadza się - okładka nie napawa optymizmem, ale myślę, że pasuje do tejże powieści.
UsuńMi się skojarzyła z filmem "Sierociniec" nie wiem sama czemu. :)
UsuńMuszę przeczytać, bo kojarzy mi się trochę z klimatem horroru, a dawno nie czytałam tego typu książki. Do tego jeszcze wysoko ją oceniłaś. Nie mogę się doczekać. :) Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńJa za horrorami nie przepadam, ale thrillery lubię ;)
UsuńJa jeszcze dorzuciłabym thriller medyczny :)
Usuńteż uwielbiam książki z klimatem, a ta właśnie taka się wydaje, muszę ją koniecznie przeczytać :)
OdpowiedzUsuńno, zdecydowanie wydaje się, że klimatu to tu nie brakuje.
UsuńNie czytałam, ale ta książka tak osobliwie mnie intryguje, że to wręcz nieprzyzwoite! Co jakiś czas w księgarni wertuję ją i przyglądam się dołączonym "zdjęciom" [nie mam pewności czy to zdjęcia:)]. Przeczytam ją na pewno!
OdpowiedzUsuńMnie też wydanie zainteresowało. Co prawda nie miałam okazji zobaczyc "na żywo", ale okładka naprawdę przyciaga wzrok...
UsuńJestem zdania, że na żywo prezentuje się równie kusząco, co na tym zdjęciu.
UsuńJa jej jeszcze nie mialam w rękach :)
UsuńPrzeczytałem ją miesiąc temu i podobnie jak Ty, spodziewałem się czegoś innego, ale też mnie to nie zawiodło! Książka warta uwagi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
cieszy mnie pozytywna opinia, gdyż planuję przeczytac. :)
UsuńJeśli warta uwagi, to z pewnością ja jej swoją poświęcę ;)
UsuńI ja też :) Zdecydowanie :)
UsuńNiee, nie sięgnę po tę książkę :< nie mój klimacik
OdpowiedzUsuń"Oryginalny klimat" to odpowiednie słowa :) To jest moje MUST HAVE!
OdpowiedzUsuńHM, zastanwiam się, czy ta ksiązka nie wywoła u mnie jakichś stanów lękowych albo czegoś w tym rodzaju, ale mimo to - dodaję ją na swoją listę MUST READ.
OdpowiedzUsuńJa właśnie mam nadzieję ze tam będą fragmenty ktore zmroża mi krew w żyłach :)
UsuńCoś czuję ze trudno mi bedzie dostac tę książkę ;/
OdpowiedzUsuń