Content
Szukaj w blogu
piątek, 19 lipca 2013
Autor:
Unknown
Etykiety:
10/10,
fantastyka,
fantasy,
Maggie Stefvater,
młodzieżowe,
paranormal romance,
recenzja,
ulubione,
Uroboros
Tajemnice, przepowiednie, wizje.
tytuł: Król Kruków
autor: Maggie Stiefvater
wydawnictwo: Uroboros
moja ocena: 10/10
Jakiś czas temu w jednym z postów z serii Chciałabym, chciała mogliście przeczytać zapowiedź Króla kruków, niedawno Wydawnictwo Uroboros spełniło moją zachciankę i otrzymałam egzemplarz tej właśnie książki.
Blue pochodzi z rodziny wróżek, jest medium do kontaktów ze światem zmarłych. Nastolatka od małego żyje ograniczona przez przepowiednię jej matki, mówiącą, że jeżeli dziewczyna pocałuje chłopca, którego naprawdę kocha, ten umrze.
Powieść powaliła mnie na kolana! Kiedy tylko zaczęłam czytać, zostałam wciągnięta do magicznego świata pełnego tajemnic, z którego trudno było się wydostać.
Sądzę, że na uwagę w tej lekturze zasługują bohaterowie - pomimo że jest ich wielu, każdy z nich jest inny i ma swoja oryginalną osobowość.
Król kruków jest wypełniony akcją i nietypowymi zdarzeniami, wprawia czytelnika w zaciekawienie już od pierwszych stron, a zakończenie daje pewien niedosyt, dzięki czemu koniecznie chce sięgnąć po kolejny tom. Mam nadzieję, że kontynuacja niebawem się pojawi, ponieważ już nie mogę się doczekać, kiedy poznam dalsze losy tej nietypowej czwórki przyjaciół oraz pozostałych bohaterów.
A wy czytaliście tę książkę?
autor: Maggie Stiefvater
wydawnictwo: Uroboros
moja ocena: 10/10
Jakiś czas temu w jednym z postów z serii Chciałabym, chciała mogliście przeczytać zapowiedź Króla kruków, niedawno Wydawnictwo Uroboros spełniło moją zachciankę i otrzymałam egzemplarz tej właśnie książki.
Blue pochodzi z rodziny wróżek, jest medium do kontaktów ze światem zmarłych. Nastolatka od małego żyje ograniczona przez przepowiednię jej matki, mówiącą, że jeżeli dziewczyna pocałuje chłopca, którego naprawdę kocha, ten umrze.
Powieść powaliła mnie na kolana! Kiedy tylko zaczęłam czytać, zostałam wciągnięta do magicznego świata pełnego tajemnic, z którego trudno było się wydostać.
Sądzę, że na uwagę w tej lekturze zasługują bohaterowie - pomimo że jest ich wielu, każdy z nich jest inny i ma swoja oryginalną osobowość.
Król kruków jest wypełniony akcją i nietypowymi zdarzeniami, wprawia czytelnika w zaciekawienie już od pierwszych stron, a zakończenie daje pewien niedosyt, dzięki czemu koniecznie chce sięgnąć po kolejny tom. Mam nadzieję, że kontynuacja niebawem się pojawi, ponieważ już nie mogę się doczekać, kiedy poznam dalsze losy tej nietypowej czwórki przyjaciół oraz pozostałych bohaterów.
A wy czytaliście tę książkę?
Czytałabym. Ostatnio brakowało mi takiej właśnie lektury :) Swoją drogą, ostatnio coraz głośniej jest o tym wydawnictwie. Muszę się za nimi mocniej porozglądać w książkowym świecie :)
OdpowiedzUsuńA więc są już dwie poszukiwaczki tejże pozycji w przepastnym świecie lektur :3
UsuńJestem ciekawa tej ksiazki tym bardziej, ze przedtem o niej nie slyszalam.
OdpowiedzUsuńU mnie tak samo. :)
UsuńMoże przez to, ze autorka nie jest az tak slawna to nie slychac glosno o takich ksiazkach .. .;)
UsuńNie o każdym autorze jest głośno - często dobrzy autorzy są poukrywani na tym świecie ;)
UsuńAutorkę znam z trylogii ,,Drżenie'', która bardzo mi się podobała, dlatego chętnie poznam inne jej dzieła, w tym również i powyższą książkę.
OdpowiedzUsuńTeż ją kojarzę, ale "Drżenie" jest jeszcze przede mną, chociaż już posiadam 1 część :)
UsuńMnie Drżenie nie przypadlo do gustu ;/ to jest powiesc bardziej dla mlodziutkich nastolatek
UsuńZastanawiałam się, skąd znam tę autorkę, a tu proszę - rzeczywiście z ,,Drżenia''. Ono mnie jednak nie interesowało, ta pozycja zaś wręcz przeciwnie.
UsuńTrzymajmy kciuki, aby ta lektura nas zaciekawiła i było warto poświęcać na nią czas ;)
UsuńMoże być ciekawie . ;)
OdpowiedzUsuńI mam nadzieję, że tak będzie. :)
UsuńTeż mam nadzieję, ale po tylu znakomitych recenzjach raczej tak będzie :)
UsuńMam nadizeję, że się nie rozczarujemy ;)
UsuńNie czytałam, ale strasznie mnie nęci, żeby przeczytać;)
OdpowiedzUsuńMnie również. :)
UsuńI mnie także zachęca do przeczytania ta pozycja.
UsuńKsiążka przede mną. Nie słyszałam o niej wcześniej, ale po przeczytaniu opinii muszę przyznać, że brzmi fajnie i zaczęła mnie intrygować:)
OdpowiedzUsuńa mnie jeszcze bardziej do niej ciągnie :)
UsuńOj chciałabym przeczytać:)
OdpowiedzUsuńJa także. :)
UsuńBardzo! ;3
UsuńOby ta ksiazka znalazla sie u mnie w bibliotece! ;D
UsuńTakże się podpisuję pod tymże pragnieniem ;3
UsuńNiestety nie miałam jeszcze okazji jej przeczytać i szczerze nie specjalnie mnie do niej ciągnęło. Jednak po przeczytaniu Twojej opinii jestem skłonna zacząć się za nią rozglądać. :)
OdpowiedzUsuńHmm ja się zastanawiam czy nie poprosic biblioteke o tę ksiazke czy ja kupic hmm
UsuńChciałabym zapoznać się z tworczością tej autorki! :)
OdpowiedzUsuńIntryguje mnie ta książka. Nie na tyle, by ją kupować, ale porozglądam się na wymianach i w bibliotekach ZARAZ PO TYM, jak przeczytam "Wyścig śmierci" tej autorki :P
OdpowiedzUsuńJa również wybierając ksiązki najpierw szperam po wymianach i bibliotekach, dopiero potem decyduję się kupić. Chyba, że wiem iż ksiązka jest typowym białym krukiem, bardzo trudno dostępnym - wówczas staram się jak najszybciej zakupić.
UsuńNie czytałam, ale słyszałam o niej, a skoro wypadła tak dobrze, to na pewno po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńin-corner-with-book.blogspot.com
Muszę przeczytać skoro ta książka jest tak dobra. ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym przeczytać ze względu na trylogię "Drżenie" tej samej autorki, która bardzo mi się podobała. Jestem pewna, że z tą książką będzie podobnie :)
OdpowiedzUsuńO kurcze, nawet nie spostrzegłam wcześniej, że to ta sama autorka co napisała "Drżenie", która według mnie było słabe... Hmm czyżby podniosła swój poziom pisarski? Jeszcze ta piękna okładka, hmm...
UsuńMam na nią ochotę, "Wyścig śmierci" tej autorki mnie urzekł.
OdpowiedzUsuńWłaściwie, to bardzo fajne piszesz recenzje. Krótkie, treściwe, zachęcające. Będę zaglądać.
Piękna okładka i pozytywna recenzja... muszę przeczytać :-)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, okładka cudowna...
UsuńTak, zachęca jak najbardziej do kupienia i przeczytania jej ;)
UsuńJeszcze nie czytałam, ale mam na nią ogromną ochotę :)
OdpowiedzUsuńMam na nią wielką ochotę :)
OdpowiedzUsuńOcho! Jeszcze bardziej chcę to przeczytać :D
OdpowiedzUsuńNowe wydawnictwo. Uroboros już dawno obił mi się o uszy, a także wydawane książki. "Król Kruków" nie jest powieścią, którą chciałabym mieć na półce, ale od czego jest biblioteka? :) Do PR zawsze podchodzę sceptycznie. Nie umiem się przełamać. Kilka razy czytałam książki z tego gatunku, ale często byłam zawiedziona. W "Królu Kruków" podoba mi się, to że postaci jest tak wiele. Nie można skupiać się na jednym bohaterze, a innych 'olewać'. Teraz wystarczy tylko mieć nadzieję, że wydawnictwo nie zbankrutuje na brutalnym rynku wydawniczym.
OdpowiedzUsuńTak, ja również sądzę,z ę to świetne wydawnictow i trzymam za nie kciuki! :D
UsuńMiejmy nadzieję, że nie kopnie niedługo w kalendarz, a to niestety coraz częściej się zdarza.
UsuńJa kupię pewnie powieść "Tancerze Burzy". Ona mnie interesuje. I również trzymam kciki, żeby wkrótce się nie okazało, że wydawnictwo zbankrutuje.
UsuńTa powieść też mnie interesuje najbardziej, gdyż kocham japońskie mity. Także "Wilki Lokiego" nieźle się prezentują, a wierzenia skandynawskie też nie są mi obce.
UsuńO "Wilkach Lokiego" słyszałam i pewnie kiedyś również przeczytam. "Tancerze..." to coś, co muszę mieć. Słabo znam japońskie mity, ale steampunk + mitologia przyciąga (nawet bez wiedzy na jej temat), a jeszcze kiedy się pomyśli o Japonii - spodziewam się czegoś mega interesującego.
UsuńW sumie wiem tylko podstawowe informacje o mitologii skandynawskiej. Mówię ci, lepienie z gliny ludzi można nazwać normalnym w porównaniu z wierzeniami wikingów. A o Japonii wiem tylko jakieś nikłe informacje. Więcej wiem o stworach niż o wierzeniach. Czytam teraz baśnie japońskie i są bardzo fajne. Takie delikatne, miłe i z morałem. :)
UsuńJa tylko znam pojęcie "ragnarok", reszta jest mi niestety obca. :D Tym bardziej jeśli chodzi o japońską mitologię - nie mam o niej zielonego pojęcia, przydałoby mi się zaznajomić. Nie wiem dlaczego spoczęłam tylko na greckiej, skoro inne są na pewno równie interesujące.
UsuńNienawidzę greckiej mitologii, głównie dlatego że wszędzie jej tak pełno. Uwielbiam egipską, o której chyba najwięcej wiem. Powoli wgłębiam się w słowiańską i celtycką, gdyż one także są bardzo interesujące, choć mniej znane.
UsuńA ja tam wszystkie lubię mitologię. Bardzo mi się podobają książki, na podstawie mitologii ;)
UsuńJa przepadam za mitologią, przeczytałam wiele ksiazek tego typu, od klasyki po zupełne odchyły ;) Ostatnio skusiłam się na baśnie i legendy o indyjskich bogach, niesamowita lektura!
UsuńOj tak, np. taka Klątwa Tygrysa czy też Bogini Oceany i wiele innych ^^
UsuńFantastyka to nie moja działka, chociaż powoli się do niej przekonuję. A skoro powaliła Cie na kolana, to grzechem byłoby ominięcie takiego cuda. :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam tej książki i już zaraz wytłumaczę dlaczego. Otóż: podoba mi się, że w książce autorka nie zaniedbała osobowości bohaterów, całkiem podobał mi się opis, a okładka, która wygląda jakby była stworzona ruchem pędzla - jest niezła! i teraz ale... czytałam "Lament" tej autorki i to było wielkie nieporozumienie. Nasłuchałam się, że to nie wiadomo co, a wcale mnie ta książka nie zaciekawiła. Od tamtej pory nie siegnełam już po powieści tej autorki, mimo że i "Drżenie" i (o ile się nie mylę w tytule) "Wyścig śmierci" trochę mnie zainteresowały. Pewnie nie kupię tej powieści, ale byłabym skłonna wypożyczyć, skoro Ci się spodobała. :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie muszę przeczytać tę książkę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
http://ksiazkowo89.blogspot.com/
Oj nie słyszałam jeszcze o tej książce, dziękuję za propozycję! Do tego jeszcze tak wysoka ocena i bardzo dobra opinia. Bardzo możliwe, że mnie także powali na kolana, chyba mamy podobny gust co do książek :)
OdpowiedzUsuńA myślalam, ze to zwykle fantasy, a tu romansik jest? :D To już 100% przeczytam ;D
UsuńMUST HAVE! Romansik? Jestem za! :P
OdpowiedzUsuńNo wlasnie romansik! A myslalam ze to zwykle fantasy ;D Super ! :D Tez u mnie zalicza sie do MUST HAVE :)
UsuńNie czytałam, marze o tym, by schywycić tego kruka za ogon i położyć na swej półce ;) Przepiękna okładka - MUST READ!
OdpowiedzUsuńEh, tak bardzo bym chciała! Tyle dobrego o niej słyszałam! Tym bardziej, że kocham panią Stiefvater za serię Drżenie ^^
OdpowiedzUsuń