Content

Szukaj w blogu

piątek, 22 marca 2013

Współczesna opowieść o wilkołakach.

źródło: lubimyczytac.pl
tytuł: Drżenie
autor: Maggie Stefvater
wydawnictwo: Wilga
moja ocena:  6/10

Pierwszy tom jednej z wielu serii, które pojawiły się na rynku po Zmierzchu . Książka jest typowo młodzieżowa, opowiada o miłości pomiędzy wilkołakiem i dziewczyną we współczesnym świecie.
Drżenie przedstawia nam magiczną historię, Grace i Sam żyją w dwóch odmiennych światach, ona nie wie, że jest on tak naprawdę wilkiem o wyjątkowych brązowo-złotych oczach, którego spotkała nie jeden raz. W końcu w dość nietypowych okolicznościach ich drogi się przecinają.
Nigdy nie przepadałam za książkami, w których występują wampiry, wilkołaki czy tygrysy pod którymi kryją się ludzie. Ta książka nie jest zła, tego na pewno nie można jej zarzucić, ale wybitna też nie jest, można ją przeczytać, bo pomimo że jest dosyć gruba jej przeczytanie nie zajmuje wcale dużo czasu. Powieść jest przeciętna, fabuła jest ciekawa, ale niektóre niedociągnięcia są bardzo widoczne. Oczywiście nie trzeba z niej od razu rezygnować, może komuś bardziej przypadnie do gustu niż mnie.
Chociaż nie powaliła mnie na kolana, po drugi tom z pewnością sięgnę w najbliższym czasie - może będzie lepszy.
A wy czytaliście tę książkę?

31 komentarze:

  1. Interesują mnie nadnaturalne motywy w książkach, lubię od czasu od czasu oderwać się od rzeczywistości :-) O tej powieści wiele dobrego słyszałam, i na pewno jak nadarzy się okazja to chętnie ją przeczytam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Od dawna interesuje mnie ta książka:) Chciałabym sprawdzić jaka naprawdę jest:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli masz mniej niż 15/16 lat, to razej ci się spodoba ;)

      Usuń
    2. A czemu tak sądzisz? Przesadził wiekowy ma z tym coś wspólnego?

      Usuń
  3. Mojej koleżance bardzo się podobało, ale ja nie przepadam za książkami o wampirach, wilkołakach. Wolę paranormal w stylu "Pięknych Istot", "Blasku" lub fantasy takie jak "Zwiadowcy", "Namiestniczka". Może przeczytam, ale na pewno nie w najbliższym czasie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam Blask i Hades i planuję się ich pozbyć mimo ich pięknych okładek, to jednak nie wiem czy prędko przeczytam je drugi raz.. Za dużo cukru!

      Usuń
  4. Mam to na półce, oczywiście nie przeczytane :p Ale jakoś najszybciej tego nie przeczytam. Nie wiem czemu ._.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tam kupiłam pierwszą część i od razu przeczytałam, koniec mnie zaciekawił i kupiłam
      pozostałe dwie części, ale dalej do dziś stoją nieruszone, też nie wiem czemu :D

      Usuń
    2. Ja rowniez spotkalam sie z ta ksiazka, ale nie zdecydowalam sie na zakup, zawsze znajdzie sie cos co bardziej mnie przyciagnie ;)

      Usuń
    3. Ja więlam ją pod wpływem impulsu... A często jeśli robi się coś pod wpływem nie jest dobre.... ;) powinnam najpierw się rozezać itd.

      Usuń
    4. Ale jak to się mówi: człowiek się uczy na błędach :)

      Usuń
    5. Tak więc polecam najpierw się rozeznać w opinach a potem 3 razy sie zastanowic czy na pewno bardzo chce sie przeczytac daną ksiazke ;)

      Usuń
  5. Spodziewałam się czegoś lepszego po tej książce, więc sobie odpuszczę. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się okładka, ale fabuła już nie. Zresztą 6/10 to nie jest zbyt dobra ocena, więc nie będę się brała za "Drżenie".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zamierzam kupować książki dla okładki, to bez sensu. :P Jednak może kiedyś wypożyczę...

      Usuń
    2. Mnie czasem kuszą te okładki, ale udaje mi się opierać i zawsze kupuję coś "must have". :D

      Usuń
    3. własnie ja pod wplywem chwili kupilam całą trylogię ;/

      Usuń
    4. wg mnie książka nie jest zbyt ciekawa i trochę nudna

      Usuń
  7. Drżeniem byłam jakiś czas temu zainteresowana, jednak nie przeczytałam tej powieści, gdyż "Lament" autorki wcale mi się nie podobał. Od tego czasu jakoś tak omijam jej książki. 6/10 to wg mnie przeciętna ocena.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kupiłam tę książkę jakiś czas temu za cenę okładkową. Szczerze to trochę żałuję bo historia jest według mnie słaba. Według mnie odbiorcami powinny być bardziej dzieci z podstawówki/gimnazjum. Zbyt lekka, często nudna książka. :< niestety od roku mam trylogię całą zakupioną a do dziś nie przeczytałam nawet drugiej części...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słaba? Wreszcie ktoś, to nie wychwala pod niebiosa. :D

      Usuń
    2. No właśnie, nie wiem co w tej książce może widzieć... Nie mówię, że zła jest, ale słaba... ;)

      Usuń
    3. Musze przyznac ze niewiele osob tak sie o niej wypowiada, ale mysle ze bylabym tego samego zdania, objektywna recenzja ukazala slabsze strony tej pozycji...

      Usuń
    4. Takie jest przynajmniej moje zdanie, wiesz to zależy wszystko od gustu...

      Usuń
  9. Mimo wszystko okladka mi sie podoba ^^ ma w sobie jakas tajemnice, magie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, w zasadzie okładka jest taka bajkowa ;)

      Usuń
    2. Na widok okładki od razu przypomniała mi się bajka o Czerwonym Kapturku :3

      Usuń
  10. Zmierzch czytałam i raczej mi już wystarczy takich powieści ;]

    OdpowiedzUsuń
  11. Cóż, czytałam ja już jakiś czas temu. I wtedy bardzo mi się podobała, drugi tom również. Teraz poluję na tom 3, zakończenie. Ale przyznam, że niewiele pamiętam z poprzedniczek :P

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za odwiedzenie bloga. : )
Jeżeli zostawisz po sobie ślad na pewno Cię odwiedzę.

Czytelnicy:

Facebook

Było tu...

Przenieś się w czasie:

Kaśka podrywaczka - Marta Fox

Zaglądam:

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Wina Gwen Frost

Czwarta część serii Akademia Mitu.

Przed moimi oczyma mignęła twarz – najpotworniejsza, jaką kiedykolwiek ujrzałam. Mimo że ze wszystkich sił starałam się zapomnieć o tym, co się stało, widziałam go wszędzie. To był Loki – bóg złoczyńca, którego uwolniłam wbrew własnej woli. Powinnam była zgadnąć, że moja pierwsza prawdziwa randka z Loganem Quinnem zakończy się kompletną porażką. Gdybyśmy wpadli w zasadzkę żniwiarzy albo wdali się w jakąś przypadkową bójkę, byłabym mniej zaskoczona. Ale dać się aresztować podczas popijania kawy w modnej knajpie?Tego nie przewidziałam. Zostałam oskarżona o dobrowolne udzielenie pomocy żniwiarzom w uwolnieniu Lokiego z więzienia – a osobą, która prowadzi przeciw mnie rozprawę jest Linus Quinn, ojciec Logana. Najgorsze, że niemal wszyscy w akademii uważają mnie za winną tej zbrodni. Jeśli mam z tego wyjść cało i zdrowo, muszę się sama zatroszczyć o obronę…

Książka w mieście