źródło: lubimyczytac.pl |
autor: Maggie Stefvater
wydawnictwo: Wilga
moja ocena: 6/10
Pierwszy tom jednej z wielu serii, które pojawiły się na rynku po Zmierzchu . Książka jest typowo młodzieżowa, opowiada o miłości pomiędzy wilkołakiem i dziewczyną we współczesnym świecie.
Drżenie przedstawia nam magiczną historię, Grace i Sam żyją w dwóch odmiennych światach, ona nie wie, że jest on tak naprawdę wilkiem o wyjątkowych brązowo-złotych oczach, którego spotkała nie jeden raz. W końcu w dość nietypowych okolicznościach ich drogi się przecinają.
Nigdy nie przepadałam za książkami, w których występują wampiry, wilkołaki czy tygrysy pod którymi kryją się ludzie. Ta książka nie jest zła, tego na pewno nie można jej zarzucić, ale wybitna też nie jest, można ją przeczytać, bo pomimo że jest dosyć gruba jej przeczytanie nie zajmuje wcale dużo czasu. Powieść jest przeciętna, fabuła jest ciekawa, ale niektóre niedociągnięcia są bardzo widoczne. Oczywiście nie trzeba z niej od razu rezygnować, może komuś bardziej przypadnie do gustu niż mnie.
Chociaż nie powaliła mnie na kolana, po drugi tom z pewnością sięgnę w najbliższym czasie - może będzie lepszy.
A wy czytaliście tę książkę?
Interesują mnie nadnaturalne motywy w książkach, lubię od czasu od czasu oderwać się od rzeczywistości :-) O tej powieści wiele dobrego słyszałam, i na pewno jak nadarzy się okazja to chętnie ją przeczytam :-)
OdpowiedzUsuńOd dawna interesuje mnie ta książka:) Chciałabym sprawdzić jaka naprawdę jest:)
OdpowiedzUsuńJeśli masz mniej niż 15/16 lat, to razej ci się spodoba ;)
UsuńA czemu tak sądzisz? Przesadził wiekowy ma z tym coś wspólnego?
UsuńMojej koleżance bardzo się podobało, ale ja nie przepadam za książkami o wampirach, wilkołakach. Wolę paranormal w stylu "Pięknych Istot", "Blasku" lub fantasy takie jak "Zwiadowcy", "Namiestniczka". Może przeczytam, ale na pewno nie w najbliższym czasie
OdpowiedzUsuńMam Blask i Hades i planuję się ich pozbyć mimo ich pięknych okładek, to jednak nie wiem czy prędko przeczytam je drugi raz.. Za dużo cukru!
UsuńMam to na półce, oczywiście nie przeczytane :p Ale jakoś najszybciej tego nie przeczytam. Nie wiem czemu ._.
OdpowiedzUsuńJa tam kupiłam pierwszą część i od razu przeczytałam, koniec mnie zaciekawił i kupiłam
Usuńpozostałe dwie części, ale dalej do dziś stoją nieruszone, też nie wiem czemu :D
Ja rowniez spotkalam sie z ta ksiazka, ale nie zdecydowalam sie na zakup, zawsze znajdzie sie cos co bardziej mnie przyciagnie ;)
UsuńJa więlam ją pod wpływem impulsu... A często jeśli robi się coś pod wpływem nie jest dobre.... ;) powinnam najpierw się rozezać itd.
UsuńAle jak to się mówi: człowiek się uczy na błędach :)
UsuńTak więc polecam najpierw się rozeznać w opinach a potem 3 razy sie zastanowic czy na pewno bardzo chce sie przeczytac daną ksiazke ;)
UsuńSpodziewałam się czegoś lepszego po tej książce, więc sobie odpuszczę. :)
OdpowiedzUsuńPopieram przedmówczynię. :)
UsuńPodoba mi się okładka, ale fabuła już nie. Zresztą 6/10 to nie jest zbyt dobra ocena, więc nie będę się brała za "Drżenie".
OdpowiedzUsuńJa mam tak samo. :)
UsuńNie zamierzam kupować książki dla okładki, to bez sensu. :P Jednak może kiedyś wypożyczę...
UsuńMnie czasem kuszą te okładki, ale udaje mi się opierać i zawsze kupuję coś "must have". :D
Usuńwłasnie ja pod wplywem chwili kupilam całą trylogię ;/
Usuńwg mnie książka nie jest zbyt ciekawa i trochę nudna
UsuńDrżeniem byłam jakiś czas temu zainteresowana, jednak nie przeczytałam tej powieści, gdyż "Lament" autorki wcale mi się nie podobał. Od tego czasu jakoś tak omijam jej książki. 6/10 to wg mnie przeciętna ocena.
OdpowiedzUsuńKupiłam tę książkę jakiś czas temu za cenę okładkową. Szczerze to trochę żałuję bo historia jest według mnie słaba. Według mnie odbiorcami powinny być bardziej dzieci z podstawówki/gimnazjum. Zbyt lekka, często nudna książka. :< niestety od roku mam trylogię całą zakupioną a do dziś nie przeczytałam nawet drugiej części...
OdpowiedzUsuńSłaba? Wreszcie ktoś, to nie wychwala pod niebiosa. :D
UsuńNo właśnie, nie wiem co w tej książce może widzieć... Nie mówię, że zła jest, ale słaba... ;)
UsuńMusze przyznac ze niewiele osob tak sie o niej wypowiada, ale mysle ze bylabym tego samego zdania, objektywna recenzja ukazala slabsze strony tej pozycji...
UsuńTakie jest przynajmniej moje zdanie, wiesz to zależy wszystko od gustu...
UsuńMimo wszystko okladka mi sie podoba ^^ ma w sobie jakas tajemnice, magie...
OdpowiedzUsuńTak, w zasadzie okładka jest taka bajkowa ;)
UsuńNa widok okładki od razu przypomniała mi się bajka o Czerwonym Kapturku :3
UsuńZmierzch czytałam i raczej mi już wystarczy takich powieści ;]
OdpowiedzUsuńCóż, czytałam ja już jakiś czas temu. I wtedy bardzo mi się podobała, drugi tom również. Teraz poluję na tom 3, zakończenie. Ale przyznam, że niewiele pamiętam z poprzedniczek :P
OdpowiedzUsuń