Content

Szukaj w blogu

niedziela, 2 marca 2014

„Witajcie w moim brudnym świecie”

tytuł: Brudny świat
autor: Angieszka Lingas-Łoniewska
wydawca: Novae Res
liczba stron: 300
moja ocena: 9/10

Wszyscy nagle zaczęli mówić o Brudnym świecie, książka stała się nagle ogromnie popularna, szczególnie wśród blogerów. Ogólna fascynacja powieścią zachęciła mnie do tego, żeby sprawdzić o co tyle krzyku.

Książka została najpierw wydana w Stanach Zjednoczonych, a dopiero później przywędrowała do Polski. Brudny świat opowiada historię Tommy'ego Cordella - wokalisty popularnej grupy muzycznej Semtex oraz Kati, dziewczyny, która pisze teksty dla zespołu. Z początku muzyk i tekściarka nie darzą się wzajemnie zbyt ciepłymi uczuciami, ale wraz z biegiem czasu zaczynają do siebie docierać. Ich związek nie jest jednak tak prosty, jak się wydaje, ponieważ obydwoje skrywają tajemnice.

Kiedy skończyłam czytać ostatnią stronę i zamknęłam powieść pomyślałam sobie, że faktycznie jest o co robić szum! Książka Agnieszki Lingas-Łoniewskiej jest naprawdę nietuzinkowym dziełem. Powieść pełna emocji, tajemnic, miłości i namiętności. Nietypowa pod wieloma względami.
Brudny świat napisany jest z dwóch perspektyw - Kati i Tommy'ego, dzięki czemu możemy poznać odczucia i przemyślenia obydwóch postaci. Autorka buduje napięcie i stwarza tajemniczy klimat nie zdradzając wszystkiego od razu, bo żeby poznać sekrety postaci trzeba naprawdę sporo poczekać.

Od powieści nie można się oderwać, każda kolejna przeczytana strona sprawia, że chcemy więcej i więcej. Lekki styl autorki, wciągająca historia i romans i mamy świetną książkę! Gorąco polecam!

Pozostań przy mnie na zawsze - przybierz, jaką chcesz, postać - doprowadź mnie do obłędu, tylko nie zostawiaj mnie samego w tej otchłani, gdzie nie mogę cię znaleźć! Nie mogę żyć bez mojego życia. Nie mogę żyć bez mojej duszy!

17 komentarze:

  1. Bardzo lubię tę powieść. Zakończenie dosłownie wbiło mnie w fotel..

    OdpowiedzUsuń
  2. Hm, o tej autorce to w ogóle chyba jest głośno ostatnio... Szczerze powiedziawszy, to po okładce i tytule spodziewałabym się raczej książki o niszczeniu świata ;) muszę poszukać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Już danwo słyszałam o tej książce, ale jestem ciekawa jaką karierę zrobiłą w Stanach :-) Nie mogłąm znaleźć na ten temat żadnych infomacji.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mówiłyśmy Ci z Martyną, że historia jest fenomenalna :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby nie wy, to pewnie bym się nie zainteresowała tą książką. :)

      Usuń
  5. Nie czytałam i nawet nie znałam tej książki. Sądząc jednak po twojej recenzji, że to błąd.. Zapiszę sobie tytuł i może kiedyś uda mi się ją upolować.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe, ciekawe... Kiedyś na pewno się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O autorce słyszę same dobre rzeczy, nie przeczytałam NI-CZE-GO! Bardzo mi się podoba to, co słyszę o tej książce, więc i ochota na przeczytanie "Brudnego świata" się zwiększa. Może poczekam... najpierw do 8 marca, potem na wyniki konkursu, a nuż się uda... a jeśli nie, to kiedyś sobie kupię. Bo narobiłyście mi smaku, Książkowe Niebo też wystawiło wysoką ocenę. :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Prawda, na blogach o książce dość głośno, choć na oczy jeszcze nigdy jej nie widziałem :) Raczej nie dla, tak czy siak ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytałam, ale mnie zaciekawiłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Koniecznie muszę przeczytać. Bardzo lubię książki autorki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chciałabym odwiedzić ,,Brudny świat". Tyle o nim słyszałam, że oddałabym prawie wszystko za książkowy bilet ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. To prawda, że wszyscy zaczęli mówić o tej książce. Ja też muszę przeczytać tę książkę w końcu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. O autorce słyszałam bardzo dużo, głównie dobrego. O tej serii słyszałam tyle, że dosłownie wszyscy są wstrząśnięci zakończeniem. W każdym razie opowieść nie bardzo w moim stylu

    OdpowiedzUsuń
  14. Co w te książce takiego jest, że tak wiele osób o niej pisze? To to że przyszła z zachodu? Że jej pierwsza wersja była w USA? koniecznie muszę zajrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ocena mówi sama za siebie. :) Czytając fabułę książki, z początku nieoczekiwanie skojarzyła mi się z fabułą "Ostatniej spowiedzi", ale ta to cięższy kaliber. :p Jednakże sięgnę po nią, ponownie testując możliwości polskich pisarek. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za odwiedzenie bloga. : )
Jeżeli zostawisz po sobie ślad na pewno Cię odwiedzę.

Czytelnicy:

Facebook

Było tu...

Przenieś się w czasie:

Kaśka podrywaczka - Marta Fox

Zaglądam:

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Wina Gwen Frost

Czwarta część serii Akademia Mitu.

Przed moimi oczyma mignęła twarz – najpotworniejsza, jaką kiedykolwiek ujrzałam. Mimo że ze wszystkich sił starałam się zapomnieć o tym, co się stało, widziałam go wszędzie. To był Loki – bóg złoczyńca, którego uwolniłam wbrew własnej woli. Powinnam była zgadnąć, że moja pierwsza prawdziwa randka z Loganem Quinnem zakończy się kompletną porażką. Gdybyśmy wpadli w zasadzkę żniwiarzy albo wdali się w jakąś przypadkową bójkę, byłabym mniej zaskoczona. Ale dać się aresztować podczas popijania kawy w modnej knajpie?Tego nie przewidziałam. Zostałam oskarżona o dobrowolne udzielenie pomocy żniwiarzom w uwolnieniu Lokiego z więzienia – a osobą, która prowadzi przeciw mnie rozprawę jest Linus Quinn, ojciec Logana. Najgorsze, że niemal wszyscy w akademii uważają mnie za winną tej zbrodni. Jeśli mam z tego wyjść cało i zdrowo, muszę się sama zatroszczyć o obronę…

Książka w mieście