autor: Michael Grant
wydawca: Wydawnictwo Jaguar
liczba stron: 370
moja ocena: 10/10
Nadszedł moment, kiedy już nie mogłam powstrzymać się od przeczytania ostatniej części Gone. Chciałam to odłożyć w czasie jak najbardziej, powód był jeden: było mi trudno pogodzić się z faktem, że to już ostatnia część mojej ulubionej serii.
Bariera stała się przezroczysta - ludzie z zewnątrz mogą kontaktować się ze swoimi dziećmi. Mieszkańcy ETAPu zaczęli działać razem. Gaiaphage przybrał ludzką postać, chce zabić wszystkich bez wyjątku. Czy uda im się stawić czoła potworowi?
Tej serii po prostu nie można nie lubić, dużo akcji, wątki miłosne, walka dobra ze złem, oryginalny pomysł - doskonały przepis na genialną książkę.
Faza szósta: Światło jest ostatnią i moim zdaniem najlepszą częścią Gone, autor świetnie pokierował losami bohaterów, jednocześnie zaskakując czytelników nietypowym zakończeniem .
Tom jest idealnym końcem całej serii, muszę przyznać, że nie spodziewałam się, że w taki sposób ostatecznie potoczą się losy dzieciaków z kopuły. O bohaterach z Perdido Beach mogłabym czytać jeszcze długo, długo, szkoda, że nie będzie już kolejnych książek, pomimo tego ETAP odwiedzę jeszcze nie raz.
Zmieniłem zdanie, Boże - powiedział[...] do nocnego nieba. - Nie dbam o to, że ludzie mnie zobaczą. Proszę, wypuść nas stąd. To miejsce jest zbyt straszne.
A wy czytaliście tę książkę?
Czytałam tylko pierwszą i drugą część, ale - oczywiście - mam w planach kolejne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Czytałam caluteńką serię ^^ Szkoda, że już nie będę mogła przeżywać ETApu razem z Samem, Astrid, Dianą i innymi... Uwielbiam "Gone", autor to geniusz! Końcówka mnie zaskoczyła i bardzo mi się podobała. Ostatni tom serii jest świetny. Jedyną wadę jaką zauważyłam jest to, że to koniec :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cała seria jest świetna, jednakże najbardziej lubię pierwszą i ostatnią część. :)
OdpowiedzUsuńCzy ta książka ma według was jakieś minusy?
UsuńKsiążka była naprawdę świetna ale odjąłem od 10 jeden punkt za dość przewidywalne zakończenie. (spoiler!) Walka Gai i Caine'a była niezłym pomysłem ale miałem cichą nadzieję na nieprzewidywalny i szokujący koniec, tymczasem jednak kopuła opada a życie ocalałych wraca do jako takiej normy, szkoda (/spoiler!). Ale jak najbardziej polecam i żałuję, że to już koniec.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Gone. Ostatnia część nadal przede mną, przykro będzie mi się żegnać z tą serią.
OdpowiedzUsuńJa staram się przemóc, myślę że jak bedę miała dostatecznie dużo czasu ponownie spróbuję z tą serią.
Usuńja póki co się jej nie podejmuję - może poczekam na inny okres
UsuńCzytałam tylko fazę pierwszą, ale jakoś mnie nie zachwyciła.
OdpowiedzUsuńJa na razie czytałam tylko tom pierwszy - drugi czeka na półce, ale chyba zacznę od początku bo nie wiele już pamiętam :)
OdpowiedzUsuńCała seria przede mną i jakoś mi nie spieszno do zapoznania się z nią, ale kiedyś na pewno to nastąpi :) Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńJako zakończenie niby niezłe, ale spodziewałam się czegoś więcej. Najlepsze części to druga, trzecia i czwarta :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam juz wiele takich opinii odnośnie zakończenia ;/
UsuńNie czytam opinii żeby sobie nie czegoś przypadkiem zaspojlerować, bo jestem właśnie po 3 części :) Ale dalsze już czekają na półce! Fajnie, że szósta część też Ci się spodobała.
OdpowiedzUsuńMam w domu tylko "BZRK" tego autora, bo bardziej mnie interesuje, ale po całą serię GONE też kiedyś sięgnę, jednak są to dalsze plany. :) Tyle się słyszy, ale jednak póki co mnie nie ciągnie.
OdpowiedzUsuńPróbowałam przeczytać pierwszą część, ale nic z tego , nie spodobała mi się, głównie dlatego,
OdpowiedzUsuńże bohaterowie są bardzo młodzi ;/
Identycznie było u mnie ; /
Usuń10/10? może się zdecyduję?
OdpowiedzUsuń