Czwarta część serii Akademia Mitu.
Przed moimi oczyma mignęła twarz – najpotworniejsza, jaką kiedykolwiek ujrzałam. Mimo że ze wszystkich sił starałam się zapomnieć o tym, co się stało, widziałam go wszędzie. To był Loki – bóg złoczyńca, którego uwolniłam wbrew własnej woli. Powinnam była zgadnąć, że moja pierwsza prawdziwa randka z Loganem Quinnem zakończy się kompletną porażką. Gdybyśmy wpadli w zasadzkę żniwiarzy albo wdali się w jakąś przypadkową bójkę, byłabym mniej zaskoczona. Ale dać się aresztować podczas popijania kawy w modnej knajpie?Tego nie przewidziałam. Zostałam oskarżona o dobrowolne udzielenie pomocy żniwiarzom w uwolnieniu Lokiego z więzienia – a osobą, która prowadzi przeciw mnie rozprawę jest Linus Quinn, ojciec Logana. Najgorsze, że niemal wszyscy w akademii uważają mnie za winną tej zbrodni. Jeśli mam z tego wyjść cało i zdrowo, muszę się sama zatroszczyć o obronę…
Nie czytałam tej ksiązki, ale czegoś poszukuję na wieczory :)
OdpowiedzUsuńZapraszam także do siebie
www.daariaaa.com
Polecam przeczytać pierwszą część :)
UsuńBrzmi super, chyba skuszę się na tę książkę.
OdpowiedzUsuńJuż od chwili mam ochotę na tą książkę :)
OdpowiedzUsuńnaczytane.blog.pl
Nie przeczytam fragmentu, bo nie mam ksiażki niestety. A to jest tak jakby pokazać psu kiełbasę, a potem ją schować i mu nie dać. ;D Hah wiem, że głupie porównanie, ale tak jest xD
OdpowiedzUsuńNo w sumie to prawda, ja właśnie czekam na tę powieść, bo ma do mnie przyjść w najbliższym czasie i już się nie mogę doczekać. : D
UsuńTo koniecznie napisz recenzje z drugiej części ^^ Będę jej wyczekiwać :)
UsuńP.S. Fajny pomysł na dodanie Grincha na banerku ;)
UsuńNa pewno napiszę! Pewnie pojawi się w przerwie świątecznej. :) Dzięki, dzięki, chciałam dodać jakiś akcent na bloga związany ze świętami i... padło na Grincha. :D
UsuńSuper będę czekać :>
UsuńAha, zapomniałabym :D z lewej można by tak zieloną choinkę dodać, która wygina się w lewo xD Ale to tylko mój malutki pomysł ;)
UsuńZgadzam sie, Grinch jest swietny :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTwoje porównanie jest genialne! :D Dlatego też póki co się powstrzymałam od czytania fragmentu.
UsuńPo fragmencie chyba się skusze na całość :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam :)
UsuńŚwietny blog!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:)
Obserwujemy?:>
Będzie moja na urodziny! *.*
OdpowiedzUsuńCzytałam pierwszą część i nawet mi się spodobała, ciekawi mnie druga :>
OdpowiedzUsuńOby druga była jeszcze lepsza!
UsuńKsiążkę mam u siebie od niecałego miesiąca :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, nie ma co :/ I jak wrażenia? :)
UsuńLubie czytać twoje recenzje, mimo wszytsko ^.^
OdpowiedzUsuńA Dziedzictwo lubie i właśnie kończe ^^